Forum www.17sdh.fora.pl Strona Główna www.17sdh.fora.pl
Forum o tematyce harcerskiej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szanty
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.17sdh.fora.pl Strona Główna -> Teksty Piosenek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
afgan1939
Administrator



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z LASU

PostWysłany: Pią 19:18, 11 Kwi 2008    Temat postu: Szanty

tylko teksty Szantów

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 12:58, 12 Kwi 2008    Temat postu:

Morskie opowieści

Kiedy rum zaszumi w głowie,
Cały świat nabiera treści,
Wtedy chętnie słucha człowiek
Morskich opowieści.

Ref.: Hej, ha! Kolejkę nalej!
Hej, ha! Kielichy wznieśmy!
To zrobi doskonale
Morskim opowieściom.

Kto chce, ten niechaj słucha,
Kto nie chce, niech nie słucha,
Jak balsam są dla ucha
Morskie opowieści.

Łajba to jest morski statek,
Sztorm to wiatr, co dmucha z gestem,
Cierpi kraj na niedostatek
Morskich opowieści.

Pływał raz marynarz, który
Żywił się wyłącznie pieprzem,
Sypał pieprz do konfitury
I do zupy mlecznej.

Był na "Lwowie" młodszy majtek,
Czort, Rasputin, bestia taka,
Że sam kręcił kabestanem
I to bez handszpaka.

Jak pod Helem raz dmuchnęło,
Żagle zdarła moc nadludzka,
Patrzę - w koję mi przywiało
Nagą babkę z Pucka.

Niech drżą gitary struny,
Niech wiatr grzywacze pieści,
Gdy płyniemy pod banderą
Morskich opowieści.

Od Falklandu-śmy płynęli,
Doskonale brała ryba,
Mogłeś wędką wtedy złapać
Nawet wieloryba.

Rudy Joe, kiedy popił,
Robił bardzo głupie miny,
Albo skakał też do wody
I gonił rekiny.

I choć rekin twarda sztuka,
Ale Joe w wielkiej złości
Łapał gada od ogona
I mu łamał kości.

Może ktoś się będzie zżymał
Mówiąc, że to zdrożne wieści,
Ale to jest właśnie klimat
Morskich opowieści.

Kto chce, ten niechaj wierzy,
Kto nie chce, niech nie wierzy
Nam na tym nie zależy,
Więc wypijmy jeszcze.

Pij bracie, pij na zdrowie,
Jutro Ci się humor przyda,
Spirytus Ci nie zaszkodzi,
Sztorm idzie - wyrzygasz.



Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
afgan1939
Administrator



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z LASU

PostWysłany: Sob 13:04, 12 Kwi 2008    Temat postu:

Morze, moje morze

Hej, me Bałtyckie Morze,
Wdzięczny Ci jestem bardzo,
Toś Ty mnie wychowało,
Toś Ty mnie wychowało,
Szkołęś mi dało twardą.

Szkołęś mi dało twardą,
Uczyłoś łodzią pływać,
Żagle pięknie cerować,
Żagle pięknie cerować,
Codziennie pokład zmywać.

Codziennie pokład zmywać
Od soli i od kurzy,
Mosiądze wyglansować,
Mosiądze wyglansować,
W ciszy, czy w czasie burzy.

W ciszy, czy w czasie burzy,
Trzeba przy pracy śpiewać,
Bo kiedy śpiewu nie ma,
Bo kiedy śpiewu nie ma,
Neptun się będzie gniewać.

Neptun się będzie gniewać
I klątwę brzydką rzuci,
Wpakuje na mieliznę,
Wpakuje na mieliznę,
Albo nam łódź wywróci.

Albo nam łódź wywróci
I krzyknie - "Hej partacze!
Nakarmię wami rybki,
Nakarmię wami rybki,
Nikt po was nie zapłacze."

Nikt po nas nie zapłacze,
Nikt nam nie dopomoże,
Za wszystkie miłe rady,
Za wszystkie miłe rady,
Dziękuję Tobie Morze.

Hej, Morze, moje Morze,
Wdzięczny Ci jestem bardzo,
Toś Ty mnie wychowało,
Toś Ty mnie wychowało,
Szkołęś mi dało twardą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aton Re
Moderator Globalny



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Strzelnicy

PostWysłany: Sob 14:58, 12 Kwi 2008    Temat postu:

K. Klenczon, "TRZY KORONY"
UTWÓR: Port

PORT,TO JEST POEZJA RUMU I KONIAKU,
PORT,TO JEST POEZJA WESTCHNIEŃ CZUŁYCH ŻON.
WYOBRAŹNIA CHODZI Z RĘKĄ NA TEMBLAKU,
DLA OBIEŻYŚWIATÓW PORT,TO DOBRY DOM.
HEJ,JOHNNY WALKER,DLA BEZDOMNYCH DOM.
HEJ,JOHNNY WALKER,DLA BEZDOMNYCH DOM.


PORT,TO SĄ SPOTKANIA KUMPLI ,CO PRZED LATY,
UWIERZYLI W ZIEMI CZARODZIEJSKI KSZTAŁT...
ZA MARZENIA GŁUPIE TU SIĘ BIERZE BATY,
KTÓŻ MÓGŁ WIEDZIEĆ,ŻE TAK MAŁY JEST TEN ŚWIAT.
HEJ, JOHNNY WALKER,MAŁY JEST TEN ŚWIAT.
HEJ, JOHNNY WALKER,MAŁY JEST TEN ŚWIAT.


PORT,TO SĄ ZAKLĘCIA STARYCH KAPITANÓW,
KTÓRZY CHCĄ WYRUSZYĆ W JESZCZE JEDEN REJS.
TU ŻAGLOWCE STARE GINĄ NA WYGNANIU,
WYSTRZĘPIONE WIATREM AŻ PO DRZEWCE REJ.


HEJ,JOHNNY WALKER,AŻ PO DRZEWCE REJ.
HEJ,JOHNNY WALKER,AŻ PO DRZEWCE REJ.
HEJ,JOHNNY WALKER,AŻ PO DRZEWCE REJ.
HEJ,JOHNNY WALKER,AŻ PO DRZEWCE REJ.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
afgan1939
Administrator



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z LASU

PostWysłany: Pon 20:12, 14 Kwi 2008    Temat postu:

Gdzie ta keja
1 Gdyby ktoś przyszedł i powiedział:

a G a
”Stary czy masz czas”

Potrzebuję do załogi jakąś nową twarz
C G C
Amazonka, Wielka rafa, oceany trzy
C7 F d
Rejs na całość rok, dwa lata”- to powiedziałbym
a E7 a

Ref Gdzie ta keja, przy niej ten jacht
a E7 a
Gdzie ta koja wymarzona w snach
a G a
Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat
C F d
Gdzie ta brama na szeroki świat.
a E7 a
Gdzie ta keja, przy niej ten jacht

Gdzie ta koja wymarzona w snach

W każdej chwili płynę w taki rejs

Tylko gdzie to jest, no gdzie to jest?


2 Gdzieś na dnie wielkiej szafy leży ostry nóż

Stare dżinsy wystrzępione impregnuje kurz

W kompasie igła zardzewiała, lecz kierunek znam

Biorę wór na plecy i przed siebie gnam


Ref Gdzie ta keja...

3 Przeszły lata zapyziałe, rzęsą zarósł staw

A na przystani czółno stało- kolorowy paw

Zaokrągliły się marzenia, wyjałowiał step

Lecz dalej marzy o załodze ten samotny łeb


Ref Gdzie ta keja...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aton Re
Moderator Globalny



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Strzelnicy

PostWysłany: Nie 18:49, 20 Kwi 2008    Temat postu:

PRZECHYŁY

Pierwszy raz przy pełnym takielunku e D e
Biorę ster i trzymam kurs na wiatr. e D e
I jest jak przy pierwszym pocałunku, a H7 e
W ustach sól, gorącej wody smak. a H7 e

O-ho-ho, przechyły i przechyły, a H7 e
O-ho-ho, za falą fala mknie, a H7 e
O-ho-ho, trzymajcie się dziewczyny - za liny! a H7 e
Ale wiatr, ósemka chyba dmie! a H7 e

Zwrot przez sztag - o'key, zaraz zrobię,
Słyszę jak kapitan cicho klnie.
Gubię wiatr i zamiast w niego dziobem,
To on mnie od tyłu - kumple w śmiech.

Hej, Ty tam, za burtę wychylony,
Tu naprawdę się nie ma z czego śmiać.
Cicho siedź i lepiej proś Neptuna,
Żeby coś nie spadło Ci na kark.

Krople mgły, w tęczowych kropel pyle
Tańczy jacht, po deskach spływa dzień.
Jutro znów wypłynę, bo odkryłem,
Że wciąż brzmi żeglarska stara pieśń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
afgan1939
Administrator



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z LASU

PostWysłany: Pon 14:04, 21 Kwi 2008    Temat postu:

DZIESIĘĆ W SKALI BEAUFORTA

a d
Kołysał nas zachodni wiatr,
E7 a
Brzeg gdzieś za rufą został.
d a
I nagle ktoś, jak papier zbladł -
H7 E7
Sztorm idzie, panie bosman !

FC F C
A bosman tylko zapiął płaszcz
F E7 a
I zaklął - Ech, do czorta !
F G C E7 a
Nie daję łajbie żadnych szans,
d E7 a (dE7a)
Dziesięć w skali Beauforta !

Z zasłony ołowianych chmur
Ulewa spadła nagle.
Rzucało nami w górę, w dół
I fala zmyła żagle.

O pokład znów uderzył deszcz
I padał już od rana.
Diabelnie ciężki to był rejs,
Szczególnie dla bosmana.

...
Prawdziwe czasem sny się ma,
Dziesięć w skali Beauforta ! bis


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aton Re
Moderator Globalny



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Strzelnicy

PostWysłany: Wto 17:40, 29 Kwi 2008    Temat postu:

TO BYŁ SZTORM!


1. Sinobure chmury przyszły nie wiadomo skąd i jak, | cis cis fis fis
Nad głowami nam zawisły, z nimi przyszedł tęgi wiatr. | A A Gis AGis
Rozegrała się orkiestra, którą wicher puścił w ruch,
Ech, muzyka to złowieszcza, jęczy starej łajby cum.

Ref.: To był sztorm, uu..., to był sztorm! | cis AGis cis AGis
Porwał Neptun łajbę naszą, jak do tańca pannę swą, | E E fis fis
Do kółeczka ją zaprasza, już się na niej suknie rwą. | H H E H
Najpierw samba, potem chacha, rock'n rolla wicher dmie, | E E fis fis
Jak pijana się zatacza i świat cały kręci się. | A A Gis AGis
To był sztorm, uu..., to był sztorm! | cis AGis cis AGis

2. To na lewo, to na prawo, co za bal, co to za bal,
Biją falą fale brawo, gdy tak tańczą pośród fal,
To z przysiadem, to z podskokiem, to głęboki ukłon w bok,
Strzela rozpalonym okiem piorun rozrywając mrok.

3. Hej Neptunie, pomalutku, Twoja miła błaga Cię,
Przecież to nie jakaś młódka, jeszcze nam rozleci się!
Patrzcie, stanął i zmęczony Neptun dziwak, stary dziad,
Przerwał taniec ten szalony i na morskim tronie siadł.

4. Fale grzywy przyczesały, nogi za pas wicher wziął,
Obrażony na świat cały zabrał gdzieś orkiestrę swą.
Ranek słońca pomarańczę przyniósł, gdy przestało lać.
Teraz wiesz, czemu nie tańczę, kiedy zaczynają grać.

ref... x2

To był sztorm!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
afgan1939
Administrator



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z LASU

PostWysłany: Wto 17:44, 29 Kwi 2008    Temat postu:

HISZPAŃSKIE DZIEWCZYNY

Żegnajcie nam dziś hiszpańskie dziewczyny, e C h7
Żegnajcie nam dziś marzenia ze snów. e G D
Ku brzegom angielskim już ruszać nam pora, C D e
Lecz kiedyś na pewno wrócimy tu znów. e h7 e

I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny, e G D
W noc ciemną i złą nam będzie się śnił. e G D
Leniwie popłyną znów rejsu godziny, C D G
Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił. C h7 e

Niedługo ujrzymy znów w dali Cap Deadman,
I głowę baranią sterczącą wśród wzgórz.
I statki stojące na redzie przed Plymouth,
Klarować kotwicę najwyższy już czas.

I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny...

A potem znów żagle na masztach rozkwitną.
Kurs szyper wyznaczy do Portland i Wright.
I znów stara łajba potoczy się ciężko,
Przez fale w kierunku na Beachie Fairlie Land.

I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny...

Zabłysną nam bielą skał zęby pod Dover,
I znów noc w kubryku wśród legend i bajd.
Powoli i znojnie tak płynie nam życie,
Na wodach i w portach South Foreland Light.

I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aton Re
Moderator Globalny



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Strzelnicy

PostWysłany: Śro 19:54, 30 Kwi 2008    Temat postu:

DO NEPTUNA

1.Jeszcze księżyc na dobre nie poszedł spać, uśmiech gwiazd nie zniknął z nieba
A ciągle snują się po morzu cienie
Tych, co przed laty w morze wyszli, by pracą złożyć hołd
Tafli, na której z uśmiechem odbity obraz zmęczonych rąk.

Widać, jak krople potu lekko na fali drżą,
Wytchnienia szukając w tańcu z wiatrem, co w żagle duszę tchnął
Zmęczone powieki portów wspomnienie zabierze tam,
Gdzie Syren śpiew kołysze do białego dnia.

Ref.Neptunie, przytul do snu tych, co na zawsze będą pływać już
Ukołysz w rytmie fal bijących o stromy brzeg
A pod poduszkę włóż spokój wędrujących dusz
Niech czują dzisiaj co ja, by jutro znów płynąć w dal.

2.Zapisane wśród obłoków, co korabiem płyną w dal
Są sekrety, które wiatr osłania, zakochany w szumie fal
Morski prąd je lekko nosi, z nowych dni układa rym
W inwokacji wznosi modły, by nie zginął dzisiaj nikt.

Prawdy z głębin oceanów pozostaną gdzieś na dnie
Morskich wód spienionych fale niech przypominają, że
Tajemnice śpią we wrakach, choć czasami budzą się
Snując się po morskich szlakach, nucą cicho pieśń.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aton Re dnia Śro 19:54, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
afgan1939
Administrator



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z LASU

PostWysłany: Śro 20:58, 30 Kwi 2008    Temat postu:

PACYFIK

Kiedy szliśmy przez Pacyfik C
Way hay roluj go C G
Zwiało nam z pokładu skrzynki C
Taki był cholerny sztorm C G C

Hej znowu zmyło coś C F
Zniknął w morzu jakiś gość C G
Hej policz który tam C F
Jaki znowu zmyło kram C G C

Pełne śledzia i sardynki
Kosze krabów beczkę sera
Kalesony oficera
Siec jeżowców jedną żabę
Kapitańską zmyło babę
Beczki rumu nam nie zwiało
Pół załogi ja trzymało

Hej znowu zmyło coś
Zniknął w morzu jakiś gość
Hej policz który tam
Jaki znowu zmyło kram

Hej znowu zmyło coś
Zniknął w morzu jakiś gość
Postawcie wina dzban
Opowiemy dalej wam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aton Re
Moderator Globalny



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Strzelnicy

PostWysłany: Czw 17:57, 01 Maj 2008    Temat postu:

PORT PIRATÓW
Ech, piracki los: chociaż pełen trzos
I choć każdy jak lord -
Diabeł ukrył nasz port.
Jeszcze noc, jeszcze dzień. / bis
Gdzie nasz port? Gdzie, ach, gdzie?
Szukam go we mgle!

Okręt chwieje się, w górze mewy złe,
Wściekły wiatr żagle rwie.
Diabeł ukrył nasz port.
Jeszcze noc, jeszcze dzień. / bis
Gdzie nasz port? Gdzie, ach, gdzie?
Szukam go we mgle!

Tak daleko do drzew.
Tak daleko do pól.
Nie dociera tu śpiew.
A fale jak góra
I żagli purpura
Roznieca ból, roznieca ból,
Roznieca ból.

Ech, piracki szyk: w kartach czarny pik,
Został nam wody łyk.
Diabeł ukrył nasz port,
Jeszcze noc, jeszcze dzień. / bis
Gdzie nasz port? Gdzie, ach, gdzie?
Szukam go we mgle!

Tak daleko do żon.
Tak daleko do gwiazd.
Nie dociera tu dzwon.
Nie woła, nie dzwoni,
Nie wzywa, nie goni,
Portowy dzwon, portowy dzwon,
Portowy dzwon.

W górze mewy złe, diabeł śmieje się.
Komu śmiech, komu żal.
Tańczy okręt wśród fal.
Jeszcze noc, jeszcze dzień. / bis
Gdzie nasz port? Gdzie, ach, gdzie?
Widzę go we mgle!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
afgan1939
Administrator



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z LASU

PostWysłany: Czw 18:16, 01 Maj 2008    Temat postu:

Piosenka dla mojej dziewczyny

Szesnaście lat miałem, gdy na żagle
Pierwszy raz w świat przyjaciel mnie zabrał -
Wdzięczny jestem mu za to do dziś.

Morze jest mym życiem i żywiołem
Do końca dni. Teraz, gdy zacząłem,
Przyjaźń z nim - z tego już nie da się wyjść.

Morze i wiatr, na dobre i na złe,
Przez wiele lat szukałem, znalazłem.
Miła, błagam, nie zrozum mnie źle.

Kocham Cię tak, jak swoje przestworza
Pokochał wiatr, a jednak, o Morzu,
Nie wiem, czy miłość to też, czy zew?

Miesiące dwa na morzu bez Ciebie
To deszcz i mgła, to słońce na niebie.
Zdjęcie Twe nad głową w koi swej mam.

Na grzbietach fal poznaję świat nowy,
Krążę wśród skał czujny, gotowy,
Lecz sercem uparcie wędruję tam, tam, gdzie Ty.

Miesięcy sześć we dwoje znów w domu,
Mówisz, że mnie nie oddasz nikomu,
Więcej nic nie zabierze Ci mnie.

Dajesz mi to, co ważne jest w życiu,
Lecz serce me cichutko i skrycie
W morze jachtem żegluje co dzień, choć we śnie.

Morze i wiatr, na dobre i na złe,
Przez wiele lat szukałem, znalazłem.
Miła, błagam, nie zrozum mnie źle.

Kocham Cię tak, jak swoje przestworza
Pokochał wiatr, a jednak, o Morzu,
Nie wiem, czy miłość to też, czy zew?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aton Re
Moderator Globalny



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Strzelnicy

PostWysłany: Czw 19:09, 01 Maj 2008    Temat postu:

1788

1. Ta pierwsza morska podróż do Australii!
Łotry przy burtach, prostytutki w kojach -
Wszyscy się bali, łkali i rzygali
W drodze do raju. Przewrotności Twoja
Panie, coś w jeszcze nam nieznanych planach
Miał czarne diabły strzegące wybrzeży
Edenu, który przeznaczyłeś dla nas,
A w który nikt, prawdę mówiąc, nie wierzył!

2. Czym żeśmy, marni, zasłużyli na to?
Ten, co zawisnąć miał za kradzież płaszcza -
Płakał nad swoją niechybną zatratą;
Nie widział Ciebie w robaczywych masztach
Statku, co tylko był więzieniem nowym;
Tej, co kupczyła ciałami swych dziatek -
Ani przez mgnienie nie przyszło do głowy,
Że to nadziei - nie rozpaczy statek.

3. Niejeden żołnierz z ponurej eskorty
(Bo czym się los ich od naszego różnił?)
Wiedział, że nigdy już nie ujrzy portu,
Gdzie go podejmą karczmarze usłużni
I płatne dziewki; że zabraknie rumu
Zanim do celu przygnasz okręt szparki.
Z marynarzami pili więc na umór
I - wbrew zakazom - grali o więźniarki.

4. Prawda, nie wszyscy próby Twe przetrwali,
Ale taż ciężkoś nas doświadczył, Panie:
Nie oszczędzałeś nam wysokiej fali,
Za którą mnogim poszło w oceanie
Zakończyć żywot; innym dziąsła zgniły,
Wypadły zęby, rozgorzały wrzody...
Więc znaczną nasz zielony szlak mogiły
Szkorbutu, szału, francuskiej choroby.

5. Nikt nie odnajdzie w ruchomych otchłaniach
Ciał nieszczęśników - oprócz Ciebie, Boże.
Ich żywot grzeszny epitafiów wzbrania,
Lecz - ukarani. Więc wystarczy może,
Żeś się posłużył straszliwym przykładem:
Oni naprawdę dotarli do piekieł,
A umierając nie wierzył z nich żaden,
Że w swym cierpieniu umiera - człowiekiem.

6. Ląd nam się wydał niegościnny, dziki;
Łotr bez honoru, kobieta sprzedajna
Z dnia na dzień - jak się stać ma osadnikiem
Nieznanych światów? Bo rozpoznać Raj nam
Nie było łatwo; znaleźć w sobie siłę,
Wbrew przeciwnościom, bez słowa zachęty
By mimo wszystko żyć - nim nam odkryłeś
Kraj szczodry w zboże, złoto i diamenty.

7. Łajdacki pomiot, łotrowskie nasienie
Czerpiąc ze spichrza Twoich dóbr wszelakich -
Choć tyle wiemy własnym doświadczeniem:
W nas jest Raj, Piekło -
I do obu - szlaki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
afgan1939
Administrator



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z LASU

PostWysłany: Czw 19:30, 01 Maj 2008    Temat postu:

Niepoprawny gość

Na przystani ją poznałem,
I pół nocy zmarnowałem,
By ją śpiewem i gitarą oczarować,
A gdy przyszło co do czego,
Ona poszła do innego,
Za to kumple rozpoczęli intonować.

&nbspGdzie ty chłopie miałeś oczy,
&nbspZawsze coś cię zauroczy,
&nbspChyba nie wiesz sam na jakim świecie żyjesz,
&nbspWciąż pomysły postrzelone,
&nbspA masz przecież dziecko, żonę,
&nbspZobacz, że łysiejesz już i tyjesz.

Innym razem idąc szlakiem,
Dołączyłem się z plecakiem,
Do ekipy co na szczyt się wybierała,
Nie minęły cztery chwile,
Jak mnie zostawili w tyle,
A w schronisku banda kumpli już śpiewała.

Minął czas wędrówek w góry,
I wyjazdów na Mazury,
Lecz wspomnienia miłe w głowie pozostają,
Życie mijające bokiem,
Obserwuję mętnym wzrokiem,
A kolesie moi ciągle mi śpiewają.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.17sdh.fora.pl Strona Główna -> Teksty Piosenek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin